Niniejszym publikujemy artykuł Megan Davien z 31 marca 2025 zawarty w Bailiwick Express opisujący proces księdza Glasa. Tekst jest drastyczny i dla dorosłych.
Ponieważ ksiądz Glas jest w Polsce osobą publiczną i autorytetem dla wielu katolików, dlatego warto zapoznać się z zarzutami mu stawianymi. Treść jest gorsząca i nie każdy musi się z nią zaznajomić.
Ksiądz oskarżony o molestowanie seksualne dziecka w ramach „fetyszu stóp”

Ksiądz, który pracował jako lider [duszpasterz] młodzieży na wyspie Jersey, stanął przed sądem pod zarzutem dziesięciu przypadków molestowania seksualnego małego chłopca na wyspie [Jersey] – w tym zmuszania dziecka do odgrywania roli w jego [Glasa] „fetyszu stóp”.
Piotr Antoni Glas, znany jako Peter w angielskiej wersji imienia, zaprzecza ośmiu zarzutom popełnienia aktów rażącej nieprzyzwoitości i dwóm zarzutom nieprzyzwoitego napaści na dziecko.
Jednak prokurator okręgowy Carla Carvalho, oskarżycielka, powiedziała dziś Sądowi Królewskiemu, że 61-latek przez lata uwodził [grooming] młodego chłopca, wykorzystując swoją pozycję, aby zbliżyć się do domniemanej ofiary i jej rodziny.
Pan Glas miał dopuścić się przestępstw, gdy pracował w dekanacie katolickim na Jersey.
Adwokat Carvalho zeznał, że ksiądz wykorzystał dziecko, by zaspokoić swój „fetysz stóp”, przykładając stopy chłopca do swojej twarzy, gdy [Glas] się masturbował, i mocował się z dzieckiem, aż głowa chłopca znalazła się w pobliżu wzwodu mężczyzny.
Według adwokata Carvalho, zdarzyło się to „niezliczoną ilość razy” i miało podłoże seksualne.
Pan Glas miał również dwukrotnie pocałować dziecko.
Dopiero kilka lat później skarżący zaczął godzić się z tym, co go spotkało, i w końcu skonfrontował się z księdzem, który – jak poinformował sąd – nie zaprzeczył oskarżeniom i przeprosił.
Składając wczoraj zeznania, domniemana ofiara opisała, jak pan Glas okazywał mu „nieskończoną ilość hojności i życzliwości”.
„Zaczęliśmy się bardzo szybko zbliżać” – powiedział. „Nie otrzymywałem zbyt wiele uwagi [w przeciwnym razie].
„Potem była ta postać autorytetu, człowiek, którego podziwiałem i który poświęcał mi mnóstwo uwagi, co bardzo mi się podobało”.
Jak twierdzi skarżący, na początku ksiądz kazał mu chodzić po swoich plecach, rzekomo w celu złagodzenia bólu pleców.
Jednak po kilku miesiącach domniemana ofiara zeznała, że poproszono ją, aby przeszła po przedniej części ciała [front] księdza.
Sąd usłyszał, że ksiądz kazał mu wtedy kopać się [tj. Glasa] w twarz.
Skarżący opisał, jak siedział przy komputerze, a ksiądz kładł się na podłodze u jego stóp i masturbował się, przyciskając twarz do stóp dziecka.
Opisał także, jak ksiądz wdał się z nim w „walkę na niby”.
„Przejął kontrolę nad moim ciałem i przycisnął mnie do ziemi” – powiedział.
„W tym momencie zacząłem zdawać sobie sprawę, że [sytuacja] jest niekomfortowa”.
Domniemana ofiara opisała, jak pan Glas ją obezwładnił i ustawił tak, że twarz ofiary znajdowała się przy pachwinie księdza, a stopy były przyciśnięte do twarzy [kapłana].
[Skarżący] opowiadał, że uwolnił się i uderzył swojego domniemanego napastnika, który zyskał podbite oko.
Pana Glasa broni adwokat Simon Thomas.
Deputy Bailiff komornika Robert MacRae przewodniczy rozprawie z udziałem ławy przysięgłych, która ma potrwać do połowy przyszłego tygodnia.
Wszystkie relacje z procesu księdza Glasa znajdziesz tu.

[ays_poll id=146]
Jak podobał Ci się ten wpis?
Kliknij na gwiazdkę, by go ocenić!
Średnia ocena / 5. Policzone głosy:
Jeszcze bez oceny. Bądź pierwszy!

















Możliwość komentowania dla zalogowanych użytkowników.