Od czasu do czasu pojawiają się tutaj czytelnicy, którzy pragnęliby poznać naszą opinię o Opus Dei. Nasza opinia jest negatywna, a czytelników tych odsyłamy do strony informacyjnej na temat Opus Dei w ośmiu językach. Pobieżne przejrzenie zamieszczonych tam materiałów ukazuje zbieżne wnioski, które padają z różnych perspektyw. Opus Dei krytykowane jest w punktu widzenia:

• Świeckiego sekularyzmu,
• Humanistycznego ateizmu,
• Praw państwa nad jednostką,
• Posoborowego katolicyzmu,
• Krytyki sekt
• Krytyki gnostycyzmu
• Innego

Chociaż krytykują je różne osoby, wnioski są takie same, co przemawia za ich prawdziwością. Materiały przestawione na wyżej wymienionej stronie nie zawierają, wedle naszej wiedzy, pogłębionej krytycznej refleksji z punktu widzenia teologii tradycyjnej odpowiadającej na pytanie, dlaczego Opus Dei, które jaki się bardzo konserwatywne i tradycyjne jest w sumie takim samym posoborowym novum, jak inne „posoborowe ruchy odnowy”. Chociaż założone zostało przed Soborem, to szczyt jego działalności i wywyższenia za pontyfikatu Jana Pawła II przypadł właśnie na okres posoborowy. Nasza krytyka Opus Dei musi jeszcze poczekać, bo trzeba się oczytać, pomyśleć, porównać z Denzingerem i z klasykami duchowości katolickiej, aby coś sensownego napisać, co byłoby przemyślane, nie będąc wtórnym. Jak nas czytelnicy wspierać będą, to będziemy mieć motywację, która nas niekiedy opuszcza.

Wszystkim zainteresowanym krytyką Opus Dei polecamy następującą lekturę. Natomiast poniżej zamieściliśmy najbardziej wartościowy materiał, mianowicie skargę kanoniczną skierowaną do Prefekta niesprecyzowanej bliżej watykańskiej Kongregacji wysłaną przez byłych członków Opus Dei.  Zatem bardziej katolicko, oficjalnie i kanonicznie już naprawdę nie można.